Polski statek badawczy Oceania, który jako jedyny może prowadzić badania poza Bałtykiem, będzie dalej finansowany. Potwierdził to Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Dariusz Wieczorek.
„Nie wyobrażam sobie, by statek „Oceania” nie otrzymał środków na badania – powiedział Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Dariusz Wieczorek. Zaprzeczył informacjom, wedle których resort wstrzymał środki na ten cel. Obecnie trwa procedura weryfikacyjna.”
Dodał, że „z przykrością obserwował informacje, że 'ministerstwo coś wstrzymało'”. – Niczego nie wstrzymało, a coś o tym wiem, bo jestem ministrem nauki – zaznaczył.
Oceania od 35 lat służy naukowcom do przeprowadzania badań nad zmianami zachodzącymi w wrażliwych obszarach, takich jak Bałtyk i Arktyka. Współpraca z instytucjami naukowymi z całego świata pozwala na pozyskiwanie wiedzy, która jest istotna dla ochrony tych regionów
Statek nie tylko umożliwia prowadzenie badań, ale także przyciąga fundusze z różnych źródeł, takich jak Unia Europejska czy Norweski Mechanizm Finansowy. Średnio generuje to kilka milionów złotych rocznie, jednak te pieniądze są przeznaczone na badania, a nie na utrzymanie jednostki.
Dzięki Oceanii do Polski trafiają pieniądze na badania oceanograficzne z UE, Norweskiego Mechanizmu Finansowego i bilateralnych umów – średnio to kilka milionów złotych roczne – ale to pieniądze na badania, a nie na utrzymanie statku – informował PAN w swoim komunikacie na Facebooku
Brak rządowego wsparcia dla Oceanii może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Utrzymanie statku, który jest w dobrym stanie technicznym dzięki dotychczasowym dotacjom, staje się dla Instytutu Oceanologii PAN niemożliwe. Przepisy prawa morskiego wymagają przeprowadzania regularnych przeglądów i remontów, co wiąże się z dodatkowymi kosztami.
Bez możliwości korzystania z Oceanii instytut będzie zmuszony zrezygnować z bieżących projektów oraz współpracy z innymi instytutami, zarówno w Polsce, jak i na świecie. To może znacząco wpłynąć na pozycję polskiej oceanografii na arenie międzynarodowej.
Bez statku znajdziemy się poza najważniejszymi gremiami dyskutującymi o globalnym ociepleniu – wskazywał naukowiec.

Co na to Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego?
W sprawie braku finansowania dla statku badawczego „Oceania”, decyzje podjęto na podstawie wyników konkursu, w którym oceny dokonywali niezależni naukowcy-eksperci. Rząd nie obciął dotacji bezpośrednio, lecz „Oceania” nie została zakwalifikowana do finansowania w ramach programu wsparcia infrastruktury badawczej. Za przyznawanie funduszy na takie cele odpowiada Departament Nauki Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Ten zaś podlega wiceministrowi Maciejowi Gduli z Nowej Lewicy.
Konkurs na utrzymanie aparatury naukowo-badawczej został rozstrzygnięty, na podstawie wniosków, które oceniali naukowcy eksperci. Instytut zwrócił się do Ministra z prośbą o zmianę decyzji odmawiającej przyznania środków finansowych. MNiSW deklaruje pilne rozpatrzenie sprawy- czytamy w mediach społecznościowych MNiSW