Polski Portal Morski
Aktualności Środowisko Ważne

Ilość wytwarzanego w Polsce zielonego wodoru nieustannie rośnie

Polska jest jednym z wiodących producentów wodoru na świecie; docelowo będziemy wytwarzać coraz więcej wodoru zielonego, powstającego z wykorzystaniem OZE – powiedział we wtorek w Poznaniu dyrektor Centrum Technologii Wodorowych Instytutu Energetyki – Państwowego Instytutu Badawczego prof. Jakub Kupecki.

We wtorek w Poznaniu rozpoczęło się największe w Polsce wydarzenie poświęcone transformacji energetycznej – NetZero Energy & H2Poland. Targi i spotkania poświęcone energii i dekarbonizacji przemysłu oraz technologiom wodorowym angażują najważniejszych uczestników branży w Polsce i Europie.

Prof. Jakub Kupecki przyznał, że choć na razie tylko 1 proc. produkowanego w Polsce wodoru to wodór wytwarzany ze źródeł odnawialnych, docelowo będzie to coraz bardziej ekologiczne paliwo. Obecnie wodór jest wytwarzany niemal wyłącznie w procesie tzw. reformingu parowego gazu ziemnego; jego produkcja wiąże się z emisją gazów cieplarnianych. Szansą na dekarbonizację przemysłu jest zielony wodór powstający w procesie elektrolizy wody z wykorzystaniem energii pochodzącej z odnawialnych źródeł.

„Przez dekady tworzyliśmy flotę instalacji do wytwarzania wodoru opartą na reformingu parowym gazu ziemnego. Elektrolizery są technologią, która wchodzi od 20-25 lat. Ta sukcesywna zmiana idzie bardzo powoli, bo taka jest specyfika rynku, na którym działamy. Polska jest na nim jednym z głównych graczy: piątym w skali świata, trzecim w skali Europy. Ilość wytwarzanego w Polsce zielonego wodoru będzie się zmieniać wraz ze wzrostem możliwości wytwarzania elektrolizerów, ale też przy dostarczeniu odpowiedniej ilości odnawialnych źródeł energii do zasilania tych instalacji” – powiedział prof. Kupecki.

Podkreślił, że są obszary, w których wodór jest paliwem atrakcyjnym, nie znaczy to jednak, że jest to paliwo uniwersalne.

„Dlatego każdy segment rynku, w którym wodór się zaczyna pojawiać trzeba bardzo precyzyjnie analizować, patrząc na możliwości, na koszty i na pewne też perspektywy regulacyjne. Na pewno siłą napędową tworzenia mobilności opartej na wodorze w Polsce czy w Europie będzie transport zbiorowy. Samochód osobowy potrzebowałby 5-6 kg wodoru, podczas gdy autobus to 30-50 kg wodoru. Na pewno łatwiej mówić o wdrożeniu tego paliwa przy flocie kilku czy kilkudziesięciu autobusów z odpowiednią infrastrukturą niż w przypadku pojazdów będących w użyciu osobowym, indywidualnym” – powiedział.

Kupecki podkreślił, że obecnie podstawową barierą w upowszechnianiu tego paliwa są koszty wytwarzania, ale też m.in. transportu i oczyszczania.

„Dziś 75 proc. kosztów potrzebnych do wyprodukowania każdego kilograma wodoru to cena energii elektrycznej. Wodór produkowany jest głównie w procesie reformingu parowego gazu ziemnego, więc jest to koszt, który wynika z ceny gazu, z samego procesu technologicznego, dochodzi też komponent związany z emisjami, bo produkcja kilograma wodoru to mniej więcej 10 kg dwutlenku węgla” – dodał.

Wydarzenie NetZero Energy skierowane jest do liderów neutralnego pod względem emisji CO2 przemysłu, do producentów i dystrybutorów energii, ekspertów w dziedzinie zarządzania energią, sektora mobility, administracji publicznej oraz naukowców i innowatorów. Środkowoeuropejskie Forum Technologii Wodorowych H2Poland to pierwsze w tej części kontynentu wydarzenie poświęcone w całości technologiom wodorowym.

Konferencjom z udziałem ponad 100 prelegentów towarzyszy także ekspozycja, w której bierze udział 150 wystawców z kilkunastu krajów. Prezentują oni najnowsze technologie i innowacyjne rozwiązania wspierające proces dekarbonizacji.

Fot. Depositphotos

Zobacz podobne

Polskie porty łączą siły: Nowe porozumienie zmienia zasady gry

LK

Najdłuższy tunel drogowy w Polsce coraz bliżej. GDDKiA otrzymała miliardowe oferty

Daria Czaja

„Kapitan w spódnicy”, czyli historia kobiety, która przecierała szlaki na morzach

Daria Czaja

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie