Grupa Orlen na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zaprezentowała wyniki finansowe za I kwartał 2024. Była to także pierwsza okazja do tego, aby nowe władze firmy przestawiły wizję jej rozwoju. Prezes zarządu Ireneusz Fąfara zapowiedział przyśpieszenie. Paliwem do dalszego rozwoju Grupy mają być dobrze przemyślane, ambitne inwestycje.
Więcej i szybciej w OZE
– Przyspieszamy – zapowiedział Ireneusz Fąfara, prezes zarządu Orlen. – Jest to konieczne, ponieważ szybciej od założeń postępuje transformacja energetyczna, a ponadto musimy nadrobić zaległości w realizacji strategicznych inwestycji. Jednym z obszarów, gdzie to przyśpieszenie może nastąpić już teraz, jest OZE, w tym morska energetyka wiatrowa.
– Nasza strategia zakłada, że musimy zwiększyć moc zainstalowaną w offshore dziesięć razy. To jest bardzo ambitne zadanie, ale uznajemy, że możemy tu przyśpieszyć. Głównie poprzez poszukiwanie partnerów do realizacji zadań, a także poprzez nowe projekty.
Gaz i atom
Orlen będzie rozwijał dotychczasowe projekty gazowe w Grudziądzu, Ostrołęce oraz planową elektrownię w Siekierkach. Dzięki temu, koncern chce do 2035 r. odejść od węgla. Równolegle, koncern widzi możliwości rozwoju projektów biopaliwowych i wodorowych oraz modułowych reaktorów jądrowych.
– Strategia przewiduje realizację jednego reaktora SMR do 2030 r. Już dzisiaj doskonale jednak wiemy, że termin ten z uwagi zarówno na sam stopień zaawansowania technologii, jak i procesy związane z pozyskiwaniem pozwoleń, jest nierealny. Chcemy przy tym wyraźnie podkreślić, że widzimy potrzebę rozwoju technologii SMR, jednak zarówno formuła realizacji przedsięwzięcia, jak i jego harmonogram musi zostać zweryfikowany – wyjaśniał prezes Orlenu.
źródło/fot: Polskieradio24.pl / fot.archiwum