Polski Portal Morski
Aktualności

Brytyjski poseł: Wielka Brytania powinna zaangażować się w Inicjatywę Trójmorza

Wielka Brytania może i powinna zaangażować się w Inicjatywę Trójmorza, gdyż byłoby obustronnie korzystne – mówi PAP poseł do Izby Gmin Daniel Kawczynski. Zapowiedział, że będzie zabiegał o to, by Wielka Brytania uzyskała w niej status specjalnego obserwatora.

Kawczynski, jedyny brytyjski deputowany polskiego pochodzenia, opublikował raport „Inicjatywa Trójmorza i możliwości dla globalnej Brytanii”, w którym wskazuje na korzyści wynikające z zaangażowania się w tę platformę współpracy z 12 krajami Europy Środkowo-Wschodniej. Raport powstał m.in. w oparciu o rozmowy przeprowadzone przez niego z ambasadorami wszystkich tych 12 państw.

Zwrócił on uwagę na to, że we współpracę z Inicjatywą Trójmorza są już zaangażowane Stany Zjednoczone, które mają status obserwatora, a wraz z Niemcami i Komisją Europejską także oficjalnego partnera. Podkreślił też, że polityczne i gospodarcze wsparcie państw zachodnich jest sposobem na powstrzymanie chińskich i rosyjskich wpływów w regionie. Uważa, że również Wielka Brytania powinna się aktywnie zaangażować, zwłaszcza, że po wyjściu z Unii Europejskiej aktywnie szuka nowych platform współpracy międzynarodowej.

„Inicjatywa Trójmorza konsoliduje i podkreśla sukcesy regionu w ciągu ostatnich 30 lat, a co najważniejsze, pokazuje możliwości do dalszego rozwoju i zaangażowania. W strategicznym interesie Wielkiej Brytanii leży intensyfikacja relacji z Inicjatywą Trójmorza i rozważenie inwestycji w projekty w ramach tej platformy, które przyczyniają się do geopolitycznej i gospodarczej stabilności sojuszu zachodniego” – napisał w konkluzjach.

„Ten raport jest początkiem intensywnej kampanii informowania brytyjskich posłów o Inicjatywie Trójmorza i lobbowania na rzecz zaangażowania się Wielkiej Brytanii w tę platformę. Po wyjściu z UE jesteśmy podekscytowani wejściem do CPTPP (Wszechstronnego i Postępowego Porozumienia na rzecz Partnerstwa Transpacyficznego – PAP), będziemy bardziej zaangażowani w Commonwealth, w stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, ale ta część Europy jest dla nas absolutnie kluczowa. Jako jedyny poseł polskiego pochodzenia chcę zrobić wszystko, co możliwe, żeby zapewnić, iż premier i pozostali posłowie będą tyle samo uwagi poświęcać Inicjatywie Trójmorza” – mówi w rozmowie z PAP Kawczynski.

Przyznaje, że jest pod wrażeniem stopnia zaangażowania Stanów Zjednoczonych i uważa, że Wielka Brytania powinna pójść tą samą drogą. „Cieszę się, że minister spraw zagranicznych Dominic Raab uczestniczył ostatnio w szczycie Inicjatywy Trójmorza w Sofii, ale chcę to rozszerzyć, aby Wielka Brytania miała status specjalnego obserwatora” – deklaruje Kawczynski.

Podkreśla, że współpraca z krajami Trójmorza jest także w żywotnym interesie Brytyjczyków, bo jak pokazuje historia, nie będzie pokoju i bezpieczeństwa w Wielkiej Brytanii, jeśli nie będzie pokoju i bezpieczeństwa w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Zatem Londynowi zależy na tym, by ten region był silny gospodarczo – i niezależny od Rosji. Wskazuje, że realizowane przez kraje Inicjatywy Trójmorza projekty służą uniezależnianiu się energetycznemu – a w efekcie politycznemu – od Rosji, czyli robią one zupełnie przeciwną rzecz niż Niemcy, które poprzez Nord Stream 2 dają jej dodatkowy instrument nacisku.

Jeśli chodzi o potencjalne sposoby brytyjskiego zaangażowania się w projekty realizowane w ramach Inicjatywy Trójmorza, Kawczynski wymienia przede wszystkim sprawy energetyczne, wskazując, że Wielka Brytania ma świetnie rozwinięty sektor naftowo-gazowy i może pomóc w rozbudowie infrastruktury, ale także jest jednym ze światowych liderów w dziedzinie zielonych technologii, a tu Polska potrzebuje pomocy w transformacji energetycznej, bo znajduje się pod coraz większą presją z powodu węgla. Dodaje do tego infrastrukturę cyfrową oraz usługi finansowe.

Zapytany o to, czy nie obawia się, że zaangażowanie Wielkiej Brytanii w Inicjatywę Trójmorza nie oznacza powstania dodatkowego pola konfliktu w relacjach z Chinami i Rosją, Kawczyński mówi, iż kraje zachodnie powinny bardziej asertywnie reagować na destabilizujące zachowania.

„To zdecydowane podejście Margaret Thatcher i Ronalda Reagana przyczyniło się do upadku komunizmu, a nie odprężenie które forsowali Jimmy Carter czy Gerald Ford. Obawiam się, że stajemy wobec podobnych wyborów w stosunku do Chin. Kraje demokratyczne muszą współpracować, aby spróbować zapobiec szybkiemu wzrostowi chińskich wpływów w świecie. Chcemy współpracować z krajami Europy Środkowo-Wschodniej, tak aby w znaczne większym stopniu postrzegały nas jako partnerów strategicznych, bo alternatywą będą Chiny” – podkreśla Kawczynski.

źródło pap fot. tvp.info

Zobacz podobne

Port Szczecin obsługuje jednostki typu Panamax

LK

Sezon żeglugowy rozpoczęty. WIR wspiera żeglarzy [WIDEO]

Daria Czaja

Straż Graniczna zatrzymała łódź rybacką z Mrzeżyna. Wykryto rażące uchybienia

Paulina Ledzinska

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie