Polski Portal Morski
Aktualności Turystyka Ważne

Powrót do wodnych tradycji. Tramwajem ze Szczecina do Świnoujścia

Już tego lata mieszkańcy Pomorza Zachodniego i turyści z całej Polski będą mogli w wyjątkowy sposób odkrywać uroki Zalewu Szczecińskiego. Zamiast utknąć w korkach czy czekać na pociąg, będzie można wsiąść na pokład tramwaju wodnego i popłynąć ze Szczecina przez Nowe Warpno do Świnoujścia. To więcej niż środek transportu – to zapowiedź prawdziwej wakacyjnej przygody.

Wodne szlaki wracają do łask

Choć dla niektórych może to brzmieć jak nowość, wodne połączenia między Szczecinem a Świnoujściem mają długą historię. Już w latach 60. XX wieku kursował tam legendarny „Zryw” – wodolot, który rozwijał prędkość do 70 km/h i był nie lada atrakcją dla mieszkańców. W latach 90. i na początku XXI wieku próbowano reaktywować ten pomysł. Niestety – wysokie koszty utrzymania takich jednostek sprawiły, że trzeba było się z nich wycofać.

Tym razem jednak projekt ma zupełnie inne fundamenty – opiera się na współpracy samorządów i rozsądnej koncepcji turystyczno-komunikacyjnej. Nie chodzi już o szybki transport, ale o spokojny rejs, który sam w sobie będzie atrakcją.

Rejs przez malownicze zakątki

Nowy tramwaj wodny ma ruszyć w trasę już w wakacje tego roku. Na pokład będzie mogło wejść blisko 200 pasażerów oraz około 50 rowerów. Rejs ma potrwać około 3,5 godziny i ma odbywać się tylko w weekendy – od końca czerwca do końca sierpnia. Statek wypłynie rano ze Szczecina, około 7:00, zatrzyma się w Nowym Warpnie po dwóch godzinach, a przed południem dotrze do Świnoujścia. Wieczorem zaplanowany jest kurs powrotny.

Z punktu widzenia turysty to idealna opcja: nie trzeba się spieszyć, można podziwiać spokojną taflę wody, zielone brzegi i nastrojowe krajobrazy Zalewu Szczecińskiego. A jeśli ktoś zdecyduje się zabrać ze sobą rower, może liczyć na jeszcze więcej – połączenie rejsu z rowerową wycieczką brzmi jak przepis na idealny weekend.

Przystępne ceny i wsparcie samorządów

Całe przedsięwzięcie może być możliwe dzięki zaangażowaniu kilku samorządów: powiatu polickiego, Nowego Warpna, Świnoujścia i – najprawdopodobniej – Szczecina. Każdy z nich miałby przeznaczy na start projektu od 100 do 130 tysięcy złotych. W planach jest też wsparcie finansowe z poziomu województwa (150 tys. zł), a same rejsy mają charakter pilotażowy – jeśli się sprawdzą, projekt ma szansę zostać rozszerzony.

Ceny biletów zostały zaplanowane z myślą o rodzinach i osobach korzystających z ulg. Bilet normalny ze Szczecina do Świnoujścia będzie kosztować 70 zł, ulgowy – 60 zł, a dzieci do 4. roku życia popłyną za darmo. Z kolei trasa do Nowego Warpna to koszt 50 zł i 40 zł. Dostępne będą także bilety rodzinne. Sprzedaż biletów będzie prowadzona online przez operatora wyłonionego w przetargu.

Co ważne – planuje się pulę biletów dla każdego miasta na trasie, by mieszkańcy Nowego Warpna nie musieli obawiać się, że nie znajdzie się dla nich miejsca, jeśli statek zapełni się już w Szczecinie.

Lokalni radni z entuzjazmem

Projekt tramwaju wodnego został jednogłośnie i entuzjastycznie przyjęty, na komisji ds. gospodarki morskiej i promocji, przez szczecińskich radnych. Dla wielu z nich to nie tylko nowa forma podróży, ale również szansa na promocję urokliwych, ale często niedocenianych miejscowości.

– „To naprawdę wspaniała inicjatywa. Ostatni moment, żeby ją wesprzeć, bo zmiany budżetowe muszą być wprowadzone na najbliższej sesji” – komentowała radna Jolanta Balicką.

Wtórowali jej inni radni, wspominając czasy, gdy wodoloty cumowały na szczecińskich nabrzeżach. Dziś jednak nie chodzi o nostalgię, ale o praktyczne połączenie transportu i turystyki – takie, które łączy pokolenia i wpisuje się w ekologiczny, aktywny tryb życia.

-„Widziałem, że ogólnopolskie portale turystyczne już o tym piszą. Inicjatywa przedstawia się jako bardzo atrakcyjna. To coś unikatowego dla powiatu polickiego i obu miast, Szczecina i Świnoujścia. To może być wyjątkowa atrakcja na skalę województwa, a nawet Polski. Przyjęcie dezyderatu w tej sprawie, to pierwszy krok inicjujący wdrożenie takiego połączenia. Czekamy teraz na resztę samorządów” – zwracał uwagę przewodniczący komisji Stanisław Kaup.

Czy to początek większej zmiany?

Tegoroczne rejsy będą testem – organizatorzy chcą sprawdzić, czy pomysł faktycznie „chwyci”. Sygnały są jednak obiecujące – zainteresowanie mieszkańców jest duże, a telefon z pytaniem o rezerwację dla 100 osób napłynął już na etapie planowania. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, być może za rok tramwaj wodny będzie kursował nie tylko w weekendy, ale nawet codziennie.

– „W tym roku chcemy zrealizować pilotaż i zobaczyć, jakim powodzeniem będzie się cieszyć. Jeżeli nie zda egzaminu, wycofamy się. Wierzę jednak, że się uda, widzimy to po zainteresowaniu mieszkańców i mediów. Miałem już telefon z prośbą o rezerwacje na konkretny dzień dla 100 osób” – opowiada starosta policki, Shivan Fate.

W dobie, gdy wiele regionów szuka pomysłów na turystykę bliższą naturze i mniej zatłoczoną, taki projekt może okazać się strzałem w dziesiątkę. To szansa na to, by spojrzeć na dobrze znane miejsca z zupełnie nowej perspektywy – z pokładu tramwaju wodnego.

Foto: Tramwaj Wodny Szczecin

Zobacz podobne

Port Szczecin obsługuje jednostki typu Panamax

LK

Sezon żeglugowy rozpoczęty. WIR wspiera żeglarzy [WIDEO]

Daria Czaja

Straż Graniczna zatrzymała łódź rybacką z Mrzeżyna. Wykryto rażące uchybienia

Paulina Ledzinska

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie