30 października 2012 roku legendarny żaglowiec „Generał Zaruski” zyskał drugie życie. Po latach zaniedbania i rozległych pracach remontowych, dumnie wzniósł się na wody. Tego dnia w Gdańskiej Stoczni Remontowej odbyła się uroczysta ceremonia podniesienia bandery, podczas której ówczesny Prezydent RP Bronisław Komorowski przekazał banderę kapitanowi Jerzemu Jaszczukowi. W przemówieniu Prezydent podkreślił symboliczne znaczenie odbudowy „Generała Zaruskiego” jako odzwierciedlenie marzeń i odwagi polskich żeglarzy.
Długa i burzliwa historia jachtu rozpoczęła się w 1938 roku, kiedy Liga Morska i Kolonialna zamówiła jednostkę w Szwecji jako jeden z dziesięciu szkolnych jachtów. Plany zostały pokrzyżowane przez wybuch II wojny światowej, a ukończony już kadłub pozostawiono w Szwecji. Po wojnie, w 1946 roku, jacht trafił do Polski, gdzie otrzymał nazwę „Generał Zaruski” – na cześć generała Mariusza Zaruskiego, zasłużonego propagatora morskiego wychowania młodzieży. Wkrótce po powrocie rozpoczęły się rejsy szkoleniowe dla polskiej młodzieży, czyniąc z żaglowca symbol morskiej edukacji.
W połowie lat 90. jacht został wyczarterowany osobie prywatnej i, niestety, przez kolejne lata popadał w ruinę. W 2008 roku Miasto Gdańsk zakupiło jednostkę za symboliczną kwotę 150 tysięcy złotych i postanowiło ją odnowić, przeznaczając na ten cel 4,5 mln zł. Prace remontowe trwały cztery lata i przywróciły żaglowcowi jego pierwotny blask. Modernizacja zachowała styl jednostki, wprowadzając jednocześnie nowoczesne rozwiązania.

Po zakończeniu oficjalnych uroczystości żaglowiec zacumował przy Rybackim Pobrzeżu, gdzie Św. P. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wręczył armatorowi Leszkowi Paszkowskiemu, dyrektorowi Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, flagę Gdańska, którą wciągnięto na maszt. Gdańsk zyskał własną jednostkę flagową, która miała nie tylko promować miasto na wodach Bałtyku, ale również pełnić rolę edukacyjną. „Generał Zaruski” miał służyć do szkolenia młodzieży, integracji międzynarodowej i promocji żeglarstwa, zgodnie z ideałami generała Zaruskiego.
