Polski Portal Morski
Aktualności Historia

21 lat temu „Huta Katowice” trafiła na złom

30 stycznia 2002 roku zezłomowano masowiec „Huta Katowice”.Kiedyś pływał po morzach i oceanach świata, jeden z największych w historii polskiej floty masowców. Imiennik dąbrowskiej Huty Katowice dołączył do Polskiej Marynarki Hndlowej w 1976r. Był to jeden z dwóch bliźniaczych statków „Panamaxów”jednych z największych statków w historii, drugim była „Huta Lenina”.  

Nazwa „Panamax” nawiązuje do maksymalnych rozmiarów, jakie może osiągnąć statek aby mógł przepłynąć Kanał Panamski. Wprawdzie „Panamaxy” były dostosowane do przepłynięcia Kanału panamskiego, ale… nie mieściły się w polskich portach: tor wodny w Świnoujściu był zbyt mały a baza rudowa w Porcie Północnym w Gdańsku jeszcze w trakcie budowy: w początkowym okresie masowce musiały zatrzymywać się w pełnym morzu i dopiero po częściowym rozładunku na mniejsze statki mogły zmieścić się w torze wodnym do Świnoujścia

Huta Katowice budowana pierwotnie dla armatora norweskiego odkupionych podczas prac wyposażeniowych przez Polską Żeglugę Morską od stoczni Mitsubishi Heavy Industry w Kobe. We flocie norweskiego armatora statek miał nosić nazwę „Vigan”, które polski właściciel zmienił na „Huta Katowice”.

W pierwszy rejs „Huta Katowice” popłynęła z ładunkiem kopry z Filipin do Hamburga. W czerwcu 1982 statek przekazano do spółki Żegluga Polska. Dopiero 10 lutego 1984 roku jednostkę ochrzczono w Świnoujściu. Matką chrzestną została pracownica Huty Katowice- Alicja Strutyńska. 30 stycznia 2002 roku „Huta Katowice” trafiła do stoczni złomowej w Indiach. Ostatnim dowódcą jednostki był kpt. Lech Zdziarski.

źródło Infomare,Wikipedia/ fot. archiwum Allegro

Zobacz podobne

Polskie porty łączą siły: Nowe porozumienie zmienia zasady gry

LK

Najdłuższy tunel drogowy w Polsce coraz bliżej. GDDKiA otrzymała miliardowe oferty

Daria Czaja

„Kapitan w spódnicy”, czyli historia kobiety, która przecierała szlaki na morzach

Daria Czaja

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie