Ma dokładnie 666,25 m2 i waży 100 kilogramów. Na latarni morskiej w Świnoujściu, punktualnie o godzinie 12, przy akompaniamencie hymnu narodowego, załopotała największa biało-czerwona flaga.
To już w Świnoujściu tradycja, że w Dzień Flagi na latarnię (to największa ceglana latarnia na świecie) alpiniści wciągają przy pomocy lin gigantyczną flagę.
– Robimy to po raz dziewiąty, w tym roku nie będziemy bili własnego rekordu, ale za rok, na dziesięciolecie, już teraz planujemy coś wyjątkowego – mówi Piotr Piwowarczyk z Muzeum Obrony Wybrzeża – Fortu Gerharda, prezes Świnoujskiej Organizacji Turystycznej.
Komendę do wciągnięcia flagi na maszt wydał obecny na miejscu wiceminister MSWiA Paweł Szefernaker.
Podczas uroczystości byli obecni także Elżbieta i Sławomir Nowakowscy z pracowni krawieckiej ze Świnoujścia – to oni w zeszłym roku uszyli gigantyczną flagę. Poświęcili na to 60 godzin pracy, a moment wciągania flagi jest dla nich zawsze wzruszający.
– Flaga jest czymś ważnym dla każdego Polaka, a dla nas dziś to radość podwójna, bo włożyliśmy w jej szycie mnóstwo pracy i serca – mówią.
Dzień Flagi na Latarni Morskiej w Świnoujściu jest organizowany przez Stowarzyszenie Latarń Morskich we współpracy z Fortem Gerharda, ŚOT i Fundacją Karola Rafała Estreichera. Uroczystości towarzyszyło szereg atrakcji – m.in. plenerowa wystawa „Polskie Symbole Narodowe”, konkursy dla dzieci, gawędy o świecie flagi narodowej i nawiązywanie łączności radiowej z innymi obiektami w Polsce i na świecie. Podczas uroczystości wciągania flagi obecna była również Orkiestra Wojskowa w Świnoujściu.
Zgromadzeni w Świnoujściu łączyli się także za pomocą telebimu ze Srebrną Górą na Dolnym Śląsku – tam o 11:30 na maszt w Forcie Spitzberg-Ostróg w Sudetach została wciągnięta największa polska flaga w górach (o powierzchni blisko 50m2).




Fot.: ZUW Szczecin