Polski Portal Morski
Aktualności

Włoski koncern Eni liczy na dodatkowe dostawy gazu z Egiptu

Włoski koncern energetyczny Eni i państwowy egipski holding gazowy EGAS podpisały umowę o zwiększeniu wydobycia gazu z egipskich złóż i eksportu LNG przez Egipt. Jak poinformowało Eni, liczy na dodatkowe 3 mld m sześc. gazu w formie LNG z Egiptu w tym roku.

Według Eni, firmy postanowiły wspólnie podjąć dodatkowe działania na wspólnych koncesjach wydobywczych w Egipcie, aby maksymalnie zwiększyć produkcję gazu w krótkim terminie. Eni zadeklarowało również optymalizację działalności, zarówno na starych jak i nowo otrzymanych koncesjach w Delcie Nilu, wschodniej części Morza Śródziemnego oraz na Pustyni Zachodniej.

Jak oceniła włoska firma, działania przewidziane umową z EGAS, wraz z ubiegłoroczną decyzją o ponownym uruchomieniu instalacji skraplającej Damietta, powinny w rezultacie jeszcze w tym roku dać do dyspozycji Eni dodatkowe 3 mld m sześc. gazu w postaci LNG, który trafiłby do Europy, a w szczególności do Włoch. Terminal skraplający Damietta, uruchomiony przed rokiem po prawie 10 latach przerwy, należy w 50 proc. do Eni i może skroplić ponad 7,5 mld m sześc. gazu rocznie. Eni na licznych egipskich koncesjach wydobywa obecnie ok. 12 mld m sześc. gazu rocznie.

W poniedziałek Eni podpisało umowę o stopniowym wzroście dostaw gazu z algierskim państwowym koncernem Sonatrach. Premier Włoch Mario Draghi przypomniał przy tej okazji, że po inwazji Rosji na Ukrainę postanowił o szybkim zmniejszeniu zależności kraju od rosyjskiego gazu. Włochy gaz importują niemal w całości. W 2021 r. dostawy z Rosji sięgnęły 30 mld m sześc., co stanowiło ok. 40 proc. potrzeb.

Źrodło PAP/ fot.: Bloomberg

Zobacz podobne

Port Szczecin obsługuje jednostki typu Panamax

LK

Sezon żeglugowy rozpoczęty. WIR wspiera żeglarzy [WIDEO]

Daria Czaja

Straż Graniczna zatrzymała łódź rybacką z Mrzeżyna. Wykryto rażące uchybienia

Paulina Ledzinska

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie