Polski Portal Morski
Aktualności Ważne

Orlen ma dwa nowe gazowce do transportu LNG

Do floty Orlenu weszły dwa nowe statki do transportu skroplonego gazu ziemnego LNG. W stoczni Hyundai Samho Heavy Industries w Mokpo w Korei Płd. jednostki otrzymały imiona: „Józef Piłsudski” i „Ignacy Paderewski”. Oba gazowce to najnowocześniejsze tego typu statki na świecie – podał koncern.

Informując w piątek o swych kolejnych statkach do przewozu skroplonego gazu ziemnego LNG Orlen podkreślił, że dwa nowe gazowce zapewnią spółce większą elastyczność w zabezpieczaniu dostaw w kolejnych latach. Okres ich czarteru to 10 lat z możliwością przedłużenia. Jednostki zbudowała spółka Hyundai Heavy Industries, będąca jednym z liderów przemysłu stoczniowego na świecie.

Jak przekazał koncern, każda z jednostek może przetransportować około 70 tys. ton LNG, co odpowiada ok. 100 mln metrów sześc. gazu ziemnego w stanie lotnym. „To tyle, ile średnio w ciągu tygodnia zużywają wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce. Taka wielkość zamówionych statków zapewnia ich uniwersalność i możliwość odbioru oraz dostaw gazu w niemal wszystkich terminalach LNG na świecie” – wyjaśniono w informacji.

Według Orlenu udział skroplonego gazu ziemnego, dostarczanego drogą morską, w imporcie gazu ziemnego do Polski systematycznie rośnie. W 2024 r. LNG stanowiło blisko połowę sprowadzonego do kraju gazu, a całość wolumenu wynoszącego 70,22 TWh importowała Grupa Orlen.

„Budujemy bezpieczeństwo i niezależność energetyczną Polski. Przyjęliśmy i wdrażamy strategię dywersyfikacji kierunków dostaw, w której wykorzystamy własną flotę gazowców” – powiedział prezes Orlenu Ireneusz Fąfara, cytowany w piątkowym komunikacie. Jak dodał, do 2026 r. flota koncernu powiększy się do ośmiu jednostek. Zaznaczył jednocześnie, że budowany tam portfel kontraktów długoterminowych z amerykańskimi dostawcami wzmacnia naszą pozycję i gwarantuje stabilność dostaw surowca.

„W efekcie możemy zapewniać polskim odbiorcom pewne źródła zaopatrzenia, a także oferować go na sąsiednich rynkach, w tym ukraińskim, wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne regionu” – podkreślił prezes Orlenu.

Koncern wyjaśnił, że przy budowie nowych gazowców, które w stoczni w Mokpo w Korei Płd. otrzymały imiona „Józef Piłsudski” i „Ignacy Paderewski”, wykorzystano najbardziej zaawansowane rozwiązania techniczne zwiększające ekonomię ich użytkowania – to m.in. zintegrowane zarządzanie poborem energii elektrycznej oraz system ponownego skraplania, pozwalający na odzyskanie gazu, który w czasie transportu ulega naturalnemu odparowaniu.

Ponadto silniki jednostek mogą wykorzystywać zarówno olej napędowy, jak i gaz ziemny, co zapewni im zgodność z normami środowiskowymi dla transportu morskiego również w przyszłości. „Oba statki to najnowocześniejsze jednostki tego typu na świecie” – zaznaczył Orlen.

Koncern podał, że matkami chrzestnymi gazowców zostały dwie utytułowane polskie sportsmenki: Anita Włodarczyk – mistrzyni olimpijska w lekkiej atletyce oraz Natalia Partyka, mistrzyni paraolimpijska w tenisie stołowym.

Według zaktualizowanej strategii Orlenu do 2035 r., gaz ziemny będzie pełnić kluczową rolę paliwa przejściowego w transformacji energetycznej Polski i regionu, a jego konsumpcja w kolejnych latach będzie rosła, osiągając w ciągu dekady 27 mld metrów sześc. Koncern zwrócił uwagę, że w odpowiedzi na te wyzwania „realizuje ambitny program inwestycyjny, który pozwoli w pełni sprostać krajowemu zapotrzebowaniu na ten surowiec”. „Jednym z jego kluczowych elementów jest zabezpieczenie dostaw LNG” – podkreślono w komunikacie.

Orlen odbiera LNG przede wszystkim w terminalu w Świnoujściu. Dotychczas zrealizowanych zostało 347 dostaw o wolumenie wynoszącym 27 mln ton LNG. Jak wyliczył koncern, najwięcej ładunków przypłynęło z Kataru – 154 oraz USA – 167. Dostawy do Polski docierały także z Norwegii – 16, Nigerii – 3, Trynidadu i Tobago – 4, Egiptu – 2 oraz z Gwinei Równikowej – jeden transport.

W pierwszym kwartale tego roku Orlen planuje odbiór 20 dostaw LNG w tym terminalu w Świnoujściu, o 9 więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Koncern korzysta również z mocy przeładunkowych terminalu w Kłajpedzie na Litwie, gdzie – jak podano w informacji – do tej pory odebrał 11 ładunków o łącznym wolumenie blisko 740 tys. ton skroplonego gazu ziemnego. Po regazyfikacji surowiec trafia do Polski gazociągiem Polska-Litwa. Część paliwa jest kierowana również na rynki krajów bałtyckich.

Orlen podkreślił jednocześnie, że poszerza możliwości odbioru skroplonego gazu w krajowych terminalach. Koncern zarezerwował całą moc regazyfikacyjną na poziomie 6,1 mld metrów sześc. pływającego terminala LNG, który powstaje w Zatoce Gdańskiej.

„Rozwój infrastruktury pozwoli zwiększyć liczbę dostaw skroplonego gazu ziemnego odbieranych przez Grupę nawet o 58 w skali roku” – podał Orlen.

Grupa Orlen to multienergetyczny koncern, który posiada rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie oraz sieć stacji paliw, w tym także w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Rozwija również segment wydobywczy ropy naftowej i gazu ziemnego, segment petrochemiczny, a także energetyczny, w tym z odnawialnych źródeł energii. Planuje też rozwój energetyki jądrowej opartej o małe, modułowe reaktory SMR.

Pierwsze dwa statki do transportu skroplonego gazu ziemnego LNG, wybudowane także w Korei Płd., weszły do floty Orlenu z końcem 2022 r., a pierwsze transporty do terminalu w Świnoujściu zrealizowały w 2023 r.

źródło: PAP

fot. Orlen S.A.

Zobacz podobne

Port Szczecin obsługuje jednostki typu Panamax

LK

Sezon żeglugowy rozpoczęty. WIR wspiera żeglarzy [WIDEO]

Daria Czaja

Straż Graniczna zatrzymała łódź rybacką z Mrzeżyna. Wykryto rażące uchybienia

Paulina Ledzinska

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby poprawić Twoją wygodę. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie